Yaro


wakacje


wakacje no i dobrze 
nad morzem mewy 
wzbijają okrzyki w powietrze 
fale falują udzierając o brzeg piaszczysty
 
twoje mokre włosy 
moje zimne piwo
jesteśmy niegrzeczni
całkiem nieobecni
wolni od mamony
wolni od problemów i innych biznesów 
 
wakacje no i fajnie
leżymy na plaży 
opalamy blade miejskie ciała
dziś wieczorem gwiazdy
oświetliły przestrzeń pomiędzy nami
uśnij w mych ramionach
zapomnij co było
 
twoje mokre włosy 
moje zimne piwo
jesteśmy niegrzeczni
całkiem nieobecni
wolni od mamony
wolni od problemów i innych biznesów



https://truml.com


print