Marek Gajowniczek


Trusie na Mauritiusie


Spowodował zawrót głowy
cennik firm consultingowych,
bo droga bywa pokusa,
zwłaszcza ta z Mauritiusa,
by się radzić po zakupie,
co właściwie było głupie?
Sąd uznał, że to ryzyko,
co się czasem bierze z nikąd
i uszczerbek jest wpisany
w różne śmiałe biznes plany.
A pytania są naglące.
Gdzie podziały się pieniądze?
Leżą na Mauritiusie?
Amnezja. Milczą jak trusie. 



https://truml.com


print