Marek Gajowniczek


Pójdziemy


Pójdą z Kardynałem Nyczem
przed ten Kościół, przed kaplicę,
w której Krzyż został schowany
i będą wspominać rany.
 
"Miejsce krzyża jest w kaplicy!"
"Nie przy drodze, na ulicy!"
Nie ułożą na chodniku
ciężaru tamtych uników.
 
Ten śmiech słychać było wczoraj.
Dziś na spowiedź przyszła pora.
Wcześniej było wybaczenie.
Był Krzyż, Naród i Cierpienie.
 
Są znów prośby i nakazy,
żeby razem, bez urazy,
powtórzyć tę samą drogę
jaką szliśmy z Panem Bogiem.
 
Na Przedmieście. Z tamtym wzlotem.
Na tę polską znów Golgotę,
choć są ci, co mówić wolą,
że nam na coś nie pozwolą.
 
I przy Stacji i instancji,
będą strzegli tolerancji.
Żadnych uwag do Kajfasza!
To droga krzyżowa nasza.



https://truml.com


print