Yaro


całe życie


budowałem dom przez całe życie 
stwarzałem spokój przy kolacji 
 
mury runęły cegła po cegle
czerwone serce 
z gałązką w ręce 
 
nie ma nas 
nie ma dla nas nieba
uciekasz w dal 
ja kaleka nie dam ci szczęścia 
 
słowa jak rzeka 
udajemy że jest wspaniale
 
powiedziałaś 
prawda to okrucieństwo 
oszalałem



https://truml.com


print