Sztelak Marcin


Masurbacje


 


Działam w trybie offline


leżąc na ciepłym podołku,


rozrzucony na krzyż.


 


Nagle wzbieram modlitwą — dojrzałą


do potoku złorzeczeń.


Pojawia się myśl:


 


zakonnice czytają wspomnienia


z suszy stulecia, tej z największą liczbą


utonięć na litr.


 


Później pisali: „tożsamość nieustalona,


w przybliżeniu istota.


I znaczące przemilczenie w temacie


obrazu i podobieństwa.


 


Wtem zaczyna brakować miejsca,


jako negatyw zostaję usunięty.


Prawdopodobnie będę tęsknił,


siedząc na okulałym krześle.


 


A ręce mocno skute.


Na kołderce. 






https://truml.com


print