Sztelak Marcin


Nowomowy


 
Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej,
przynajmniej w kwestii skrótów.
Poprzez najciemniejsze zakamarki
skóry.
 
Neony rozświetlają noce, niezbyt
szalone. Przecież to nie koniec
wieku, chociaż zależy w czyim kalendarzu.
 
Idziemy zbierając daty, niczym punkty
za obecność. Nagłe dreszcze rozcieramy
na lustrzanych powierzchniach materacy.
 
Bez powodzenia zastępując kołysanki
przypadkowym seksem. Czasami z oddali dociera
requiem, ale to nas nie dotyczy, więc śnimy,
w snach także nieprzepuszczalni.
 
Jest dobrze i będzie,
jakoś.



https://truml.com


print