drachma


Wspaniałomyślność


Trzeba się zapomnieć
i płynąć pod prąd jak pisał Herbert
lub popłynąć 
z białym chińczykiem
poddając się zasadom 
Niedziałania jak oświeceni 
mędrcy taoistyczni
 
Chwała niech będzie opioidom
chlorowodorkowi tramadolu
dzięki niemu mogę co dnia  
się podnieść postawić do pionu
 
Pewnie skończę na lizakach
fentanylowych
w kolorze burgunda
 
Cóż za szczęście w jesieni życia
kolor śliwy toffi karmelu
z nutą koniaku
Czekoladopodobna
wspaniałomyślność
aż do zaniku oddychalności



https://truml.com


print