Marek Gajowniczek


Za falochronem


Północny wiatr się rozszalał.
Fala uderza o molo.
Od sztormów lepiej być z dala.
Mieć spokój, ale czy pozwolą? 
 
Długo czekali z decyzją,
czy zdjąć starą kurtkę na wacie?
Nie wstrząsa już telewizją
kłótnia przy każdym etacie.
 
Były sztormiaki, szturmówki.
Kule leciały gumowe.
Poranny przegląd prasówki
prosił: "Uważać na głowę!"
 
A jak tu uważać w tym wirze,
co liście omiata wokoło.
Pod kordon nie podchodźcie bliżej,
bo coś może pacnąć was w czoło!
 
Ma jesień groźne powiewy.
Przechodzą fale wzburzone.
Debata w sejmie. A gdzie by...?
Bezpiecznie za falochronem.



https://truml.com


print