Florian Konrad


Mruk i Haudyń


,,Grudka koloru opada z oka – na szafot na szafot."
Barbara Klicka ,,Podręczna"
 
 
wydrapcie z ziemi lufę, tulipana po lemoniadzie
niech któryś z was znajdzie zwielokrotniony 
kwiat. bukiet z jednej
przystrojonej lusterkami łodygi
 
zdradźcie gdzie zakopano pocisk
a skłamię: mruczenie, wierność, zaufanie
 
będę mówić jak do krnąbrnych dzieci. ostro i dosadnie
-w końcu obaj pochodzicie ze mnie
powietrze z kości, pyski miłe, jakby z papieru 
 
trzeba być szczerym wobec zwierząt
kolegów zza szafy. psa i kotka rasy paździerz
 
 zabawek miałem wręcz w nadmiarze
 stworzyliście się w zasadzie od niechcenia
 
 wasz sens jest ukryty w futrach z niewidzialnych piór
 w powidokach pomiędzy tęczówkami 
a tworzącym je światłem
 
więcej nie zmyślę postaci. nawet gdyby miała
to być dziewczyna. albo wyjątkowo towarzyski kościotrup
 
następuje powolne wygaszanie ekranu
przemiana pokoleń: co drugie bezpłodne



https://truml.com


print