Marek Gajowniczek


News: New Jersey blues


W stanie New Jersey, gdzieś na peronie
grywał bezdomny na saksofonie.
Spojrzał do kosza... Plecak w nim leży?
Natychmiast zrobił to, co należy.
 
Wyjął telefon satelitarny
i wybrał numer do władz lokalnych.
Zjechało bractwo z całego stanu.
Rozbłysły światła wielkich ekranów.
 
Poleciał przekaz na Amerykę,
że w chwili kiedy kończył się weekend,
dzielny bezdomny, lecz patriota,
ocalił naród. O śmierć się otarł.
 
Burmistrz ułożył ten komunikat.
Bezdomny jednak kamer unikał.
Właśnie dzwoniła do niego stara.
Włożyłam obiad do samowara!



https://truml.com


print