Voicesinside


przedawkowałem ciemność


przecież wiesz, jak to jest, 
pochłaniać ostatnie tchnienie nocy
przez byt rozszerzone źrenice

i w łajdackim układzie ze światem
wciąż być tylko zatrzaśniętym
w obcej dłoni

nie rozłączać się i nie łamać
 nikim na nierówne
połówki,
odgarniając wątłe sny
od listów, wypisanych z obietnic

cieniem się pokładać na brzegu łóżka,
a nie być...

...c i e m n o ś c i ą



https://truml.com


print