Slawrys


mieszalnia genów -


słowo wstępne:  
 
               Możliwości społeczeństw jako inteligentnych grup najlepiej oceniać 
po przekrętach jakie organizuje. To opowiadanie nietypowe, to opis przekrętu.
Nazwałbym go "przekręt na Downa". 
Na ile organizatorzy okazali się inteligentni i cwani? ... zostawię ocenę 
czytającym. 
Do opisu skłoniło mnie spotykanie uczestniczek przekrętu ... kilka dni temu; 
w czerwcu 2016 roku; spotkałem jedną z kobiet co widocznie brała udział w tym,
twierdziła że ten "Down" nie krzywdził kobiet, to była dla nich przyjemność!!! 
 
mieszalnia genów - przekręt na Downa!
 
część pierwsza: 
               Każda epoka w rozwoju ludzkości ma swoje elementy po których 
trudno oceniać czy rozwój idzie w dobrym kierunku. Epoka aktualnie 
funkcjonująca to podobno po:
- starożytności
- po średniowieczu
- po czasach nowożytnych
 
to podobno : 
-czasy najnowsze (od 1914 roku)
Nazwa "czasy najnowsze" na szczęście nie narzuca że to czasy najlepsze dla 
ludzi i dla człowieka jako jednostki. Dlatego wolę własną nazwę tych ... tak; 
właśnie tych czasów: Epoka Łupienia Naiwnych. 
Przykładem, że jest coś więcej jak "łupienie" samo w sobie dominuje w tej epoce - 
jest "przekręt na Downa". 
Jego początki to lata 60-te lub 70-te, dokładnych dat nie znam i tych co 
wpadli na genialny pomysł też nie. Z czasem przekręt ewoluował i zmieniali się 
mieszający genami jak i organizatorzy ... dlatego bardziej opisuje system i sam 
przekręt, a nie osoby biorące w tym udział - nie mi oceniać. 
Zaczęło się od nie wiadomo czego ... najprawdopodobniej: 
w latach 50-tych doszło do kilku napadów i ich łupem padł wielki majątek. 
Zainwestowano te środki w enklawy w innych regionach świata, a po
dogadaniu się z religijnymi dewiantami zainwestowano w tak zwane 
"misje religijne". Ktoś tam musiał przebywać, przybywało rezydentów i potrzeb.
Potrzebni byli niewolnicy, niewolnice itp itd. 
Organizatorzy w wyniku przemian w inteligencji tłumu i własnej doszli do wniosku
że trzeba coś stworzyć genialnego ... wykorzystując procesy zachodzące 
w poruszaniu się szarych komórek wymyślili przekręt z mieszaniem genów.
Było zapotrzebowanie na geny; i były chętne co zapłacą, to i mieszalnia 
miała swoje "tu i teraz" w tej epoce i w ramach enklaw. 
Tak stworzono trójcę, dwóch oficjalnych dawców i jednego bonusowego: 
- brunet ... czarnowłosy, zdrowy, o wszelkich cechach zapewniających 
                  zdrowe geny
- blondyn ... albinos, jasnowłosy, zdrowy, o cechach zapewniających 
                  zdrowe geny 
- dobry duch ... mężczyzna z zespołem Downa zapewniający swoimi genami 
                   trochę kolorytu mieszaniu genów i trochę niepewności temu 
                     co się urodzi z takiej mieszanki. 
 
.....cdn.....



https://truml.com


print