Marek Gajowniczek


Oczekiwania


Czeka morze i Mazury,
gołoborze, wyższe góry.
Lasy oraz puszcze stare.
Polityk czeka na karę.
 
Czekają Wielkie Jeziora,
miejsca w zajazdach i dworach.
Czekają też ludzie KOD-u.
Będą sankcje dla narodu?
 
Czekają kolonie letnie.
Pensjonat, gdzie było świetnie.
Oczekują dziennikarze,
jak ta Unia nas ukarze?
 
Kogo w końcu to obchodzi?
W nosie Unię mają młodzi.
Nie przejmują się nią dzieci,
lecz ktoś straszyć nas polecił.
 
Czy to pomysł jest Adriana?
Czy to sama rośnie piana,
by było katastroficznie?
W maju w kraju bywa ślicznie!
 
Piękne wody. Złote plaże.
Czekają już hotelarze.
Czekają wczasy pod gruszą,
a nam Unią głowy suszą.
 
Niechaj martwi się UEFA,
Airbus, euro strefa
i Lazurowe Wybrzeże.
Polak na wieś się wybierze.



https://truml.com


print