Slawrys


Wow! ale akt łaski?: nie musisz się już powiesić!


no i się stało ... aż się uśmiechnołem do losu ... sam ... z nie przymuszonej woli. 
Akt łaski mnie spotkał ... już nie musze się powiesić!
dostałem taki komunikat głosowy ... no! ba! 
Ale sekta pedoli łaskawa ... pomyśleć 30 lat  prześladowania i szykan 
od ich pedofilskich i bandyckich urzędniczych hien i już osiągnęli
co chcieli ... tak jak przepowiedzieli 30 lat temu ... okaleczony, wyszydzony i wyelinowany ekonomicznie  ... zostałem na niczym 
w życiu i już proszę nie muszę sie im usuwać z ich pedofilskich struktur! odwołali ... masz się powiesić! 
i tak nie będę gwałcił, ćpał i brał udziału w waszych debilnych obyczajach .... wiem żadna łaska i z mojej strony, przecież
mnie po to eliminujecie społecznie.

Tu jeszcze komunikat "...gdzie zegarek?..." usłyszałem.
Jeśli to do mnie? ... to informuje że u tych co mieli ukraść i dostarczyć
do tych co to organizowali ... 
Tam ... wtedy ... gdy ukradła "rezydentka" zegarek, to miała go do czerwca 2010, 
wtedy ostatni raz go widziałem ... bo go chowała u mnie (myślała że nie wiem że to robi) przed tymi co chcieli go przechwycić! 
Z tego co wiem ... to, przekaż tym co chcą tą wiadomość odzyskać ... to już i tak nie aktualne i nie ma znaczenia .... dajcie sobie spokój! oni was monitorowali wcześniej i wiedzieli i o mnie i o rezydentach ... sporo osób was zdradziło ... i to dużo wcześniej!



https://truml.com


print