Izabela


sen o Odcinkach


kolejne zuchwałe rzucenie okiem
przez wizjer
mrugnięciem zamykam ten sen
nie zaprzyjaźniona stop - klatka
rozpoczyna wirujący ciąg
myśli zrozumiałych wyłącznie
na jawie
oglądam sobie siebie z oddali
z między drzew i ponad horyzontem
pajęczyna obrazów przysłania
najważniejszy z etapów
już zaczynam czuć, że jestem...



znów oglądam z boku
życie, w którym mnie nie ma



https://truml.com


print