jolka (Jolanta Steppun)


do Stefana


poeto
wciąż o tym samym niebie i piekle
o ogniu stanowczo więcej
 
kusisz pan tak bezwstydnie
falbanki sukienek
i krągłe niepiaskowe baby
 
ach Stefanie
od mostów inżynier jesteś
wiersze z rzeki czerpiesz
 
nie zanudzasz panien z miasta
ze wsi wszystkie sznurem korali
za tobą lecą



https://truml.com


print