Kasiaballou vel Taki Tytoń


źródełko :)


maleńki smuteczek i torcik bez świeczek
ogromne potrzeby i pogoń za chlebem
guziczek pętelka głęboka studzienka
a nad nią Kasieńka wygląda Jasieńka
 
historia jak z bajki pęk loków i lajki
że ciągle wpatrzona choć woda spieniona
od blasku jej oczu od kłosa w warkoczu
studzienka aż pęka w niej nie ma Jasieńka
 
gdzie jest ten jedyny pytają dziewczyny
w tym lustrze zaklęty ach co za wykręty
Jasieńku Wodniku tu chłopców bez liku
przybywaj o świcie po swą gołębicę
 
niemądra dzierlatka co wbija się w latka
i czeka w wypiekach a czas hen ucieka
zostanie przy studni aż wieś się wyludni
poczeka na Jaśka bo taka z niej Kaśka



https://truml.com


print