Paulina Peciak


*** (pachniał kawą)


pachniał kawą
i spełnionymi marzeniami
niespłoszonymi dłońmi
pieścił moje zmysły
czasami na twarzy pojawiały się sińce
pozostałość po słowach
z których mocy nie zdawał sobie sprawy
wierzyłam że bez niego
przestanę być
odszedł
w mojej sypialni
nadal pachnie kawą



https://truml.com


print