magda p


Drobna biesiada




Ta kartka słabości twojej okrutnie i drwiąco pełna
Rafał Wojaczek
 
przemilczane wiersze są jak ziarenka soczewicy
zapisane niebieskimi liniami w strąku
biegną po wersach frazach po omszonych listkach
ranią ostrymi brzegami są płaskie i samotne
 
pozwoliłam im zapuścić korzenie
czułam jak porastają znaczeniami
pulsują w żyłach i drżą na powiekach
rozbuchały się niczym zielsko
 
teraz uginam się pod ciężarem zdania
jestem głodna jak Ezaw
 
oddam je za miskę 



https://truml.com


print