Yaro


w orlim gnieżdzie


drzewa rzucają cień
źli ludzie rzucają uroki
 
mimo głębokiej wody
idę przed siebie 
 
słońce spogląda
na wszystkich jednako 
na niebie skrzydła ptaków
 
wieczorem nad stawem koncert kumaków 
księżyc strażnik czuwa nad spokojem
wisi ciężko nad ramionami  lasu



https://truml.com


print