Aleksander Osiński


Czarne na białym


W poetyckich książkach pielęgnuje się biel.
Niewiele słów, za to wyszukane
własnymi rękami.
 
Wybudzone w osobnym pokoju. Zawsze
pożytecznie niezręczne, aż chce się
na chwilę schować we wspomnienie o ojcu.
 
Ostatecznie tylko jedno porównanie
może mieć sens,
 
jeżeli ktoś wybaczy pierwszy.
 
 
 
 
 
 



https://truml.com


print