Nevly


łączność niepodzielona


noc była na tyle udana
że księżyc
zawstydzony bardziej niż lekko
założył spodnie
i poszedł po świerze rogaliki

do śniadania
jeszcze wszystko może się zdarzyć
po raz kolejny
opowiem ci coś z wiosną w tle

w poszukiwaniu światłocieni
będąc wtedy kiedy jest nam dobrze
znów dotkykamy bezpiecznej przystani
skutecznie chroniąc czerń i biel

taka w odwilży
pomiędzy oswajasz mnie na ukośny rzut oka
to w zupełności wystarcza
aby słońce zaświeciło przez żaluzje

a teraz
tam gdzie wtulasz się w drzewo
zjedz rogalika
ja zaparzę pyszną kawę



https://truml.com


print