Yaro


byle jaka


praca nie rozgrzała moich dłoni
zmarzły posiniały miejscami czerwone
jak te cierpliwe w ogrodzie stare jabłonie
 
człowiek nad przepaścią
nie chcąc spaść
 
jak lemingi isis kończy świat
w kozim rogu zachód wojska pcha 
 
gdzie pracy brak
 
człowiekowi potrzeba wojny 
bo już nie ma czego się bać
 
praca jak każda niepłatna prócz autostrad
prawda jest taka Polak omija znaki



https://truml.com


print