Kazimierz Sakowicz


ślepi i głusi


 
po latach chodzenia w kółko
wobec tych samych pytań
przerwanych życiorysów
kruchej wiary wobec cierpienia
niedoskonałej miłości w drodze
Bóg się odkrywa powoli przez lata
by nas nie onieśmielić naszą głupotą
gdyśmy ślepi i głusi żyli nie w pełni
ufając własnej logice niż Jego mądrości


 2015-02-22



https://truml.com


print