tusiak


papierowe życie


pa­pier toale­towy szor­stki jak poranek,
tek­turki na śniada­nie daw­no stra­ciły smak,
pa­piero­wy uśmiech ciągle się odkleja,
ka­len­darze ścien­ne nie chcą już wska­zywać dob­rych dat

jak bi­bułka na­siąkam tym, co mnie dotyka
i tyl­ko jed­na is­kra wystarczy
by wszys­tko roz­pa­lić al­bo zmienić w popiół



https://truml.com


print