Marcin Olszewski


Na kołdrze



Sam, mimo że kiedyś spaliśmy razem
Nie mam żalu, gdy przy Twej szyi
Spokojny oddech naszego dziecka
Piszę na kołdrze do sufitu ……
 
O wszystkim, o niczym, o nas
Co ciemność przyniesie
Oddech na papierze …..
Sam, z ciałem wtulonym w nas
 
Nieważne gdzie, wasz sen spokojny
Łyk piwa, szelest kart
Myśli na zewnątrz drzwi świata
Kocham Was … zza ściany



https://truml.com


print