Yaro


nie pamiętam


gdy mama tuliła do ciepłej piersi
nie pamiętam smaku mleka
 
gdy ojciec całował stópki
podał pomocną dłoń 
nie pamiętam
 
zbyt mały nie pomieściłem w głowie dobrych emocji
byli przy mnie aniołowie bliscy bicia serca
jak słońca blask w niewielkich zielonych oczkach
 
teraz sam na sam idę
w głowie schizofrenii gram
obraz iluzji nocy i dnia 
w płaszczu z twarzą starca 
aleja łez  gdy deszczem zacina
smutny jesienny ducha park

nie pamiętam ciebie mamo
nie pamiętam ciebie tato



https://truml.com


print