Xnisorod


symetria


                       jeśli spojrzysz w lustro
                      zobaczysz jedynie odbicie                    
 
 
 
nigdy nie lubiłem wychodzić z domu
wracać zresztą też
to takie nienaturalne
a zarazem
nad wymiar ludzkie
 
tysiące istnień bez wyrazu
 
każdy z nich
z myślami ułożonymi
w odpowiednich szufladach
ponumerowane idee
odkurzane tylko na specjalne okazje
 
*
 
wszystkie kwiaty
zostały już ścięte
nie zdołałem ich obronić
 
pamiętasz
 
jeden był specjalnie dla ciebie
pozostały mi jedynie nieskończone wiersze
 
czasem gdy księżyc rozświetla twarz
w odbiciu dostrzegam bliznę
po twoim pocałunku
 
z chęcią nadstawiłbym drugi policzek



https://truml.com


print