Bazyliszek


filozoficzny erotyk


kiedy księżyc ubiera słoneczne buty
i się chowa w czarnym płaszczu nocy
 
zapomina wszelkie ptactwo
i ten ból dalekiego latania
 
wypowiadasz wielkimi oczami
otwarcie jakże nieba
 
potrzebujesz tylko anioła
aby znowu w boskiej rozkoszy
 
dojść wreszcie do celu
trochę bliżej boga
 
wczoraj zimno oczu
i milczenie ust
 
wiesz do raju
to skomplikowana
 
droga



https://truml.com


print