zuzanna809


O pozwól


dzień dobry
 
wiem że nie odpowiesz
jesteś w dniu i godzinie w której
wszystko się pomieszało
zbłądziło na zawsze
 
lulajże jezuniu – tak pięknie śpiewałeś
 
nieutulony odchodząc w pożegnalnym geście
w sen niebieskiego ptaka wyrzucany z gospód
do ubogich stajenek jakże zawinionych
 
ta o którą nie pytasz już cię nie odwiedzi
pielęgnuje pachnące ogrody
piękne ma róże – róże  herbaciane
 
wierzę że czujesz jak tuląc cię słyszę
bełkot który jest szyfrem zgody
i twój śpiew drżący dziecięcą tęsknotą
 
do ramion czarnej madonny



https://truml.com


print