sam53


kiedyś spojrzymy sobie w oczy


kiedyś spojrzymy sobie w oczy
i wyczytamy się z nich wierszem
dłoń swoją w moją pierwsza włożysz
i cieszyć się będziemy szczęściem 

ust nam zabraknie w pocałunkach
pieszczot też nikt nie będzie szczędził
i zabłądzimy razem w jutrach
choć dni i noce są pomiędzy

lecz zanim słońce rano wstanie
a jesień perłą się rozhuśta
czas zawiążemy babim latem
po drżacą radość nam na ustach



https://truml.com


print