Nevly


kiedyś


kiedy stół był jeszcze wspólnym
gotowałaś tak smacznie
zapach domu rozlegał się po okolicy
dzisiaj spójrz
puściło ci oczko w rosole
zamiast szeptu wieczny krzyk
zgubiłem cię
gdzieś pomiędzy krzesłami
stan nieubłagany

jak teraz
zamierzasz pokazać się ludziom

taka rozdarta



https://truml.com


print