Teresa Tomys


Przyroda



 
widziałam
rozpostarty na wzgórzu rzepakowy ul
wołał zapachem miodu
prawie słyszałam pszczoły


słońce kwiatem otuliło jabłonie
najbardziej z południowej strony


sad wiśniowy równiutko przycięty
w bieli kwiatów
jakby leżał w soczystej zieleni


jeszcze widziałam czeremchę 
kwitnące kasztany i bez przy drodze


a nad rowem

dziwnie przycięte wierzby
jedna przy drugiej
tylko one nie były zielone



V.2008
............



https://truml.com


print