ApisTaur
od-nowa
gdy już wszystkim strachom 
nadałem imiona
a samotność była 
wierniejsza niż żona
to zamknąłem wszystko 
co otwarte było
i w świat wyruszyłem 
dawno mnie korciło
żeby zaznać więcej 
i więcej zobaczyć
by na sobie odczuć
że człowiek coś znaczy
ledwie opuściłem
próg więzienia swego
a już usłyszalem
'jak leziesz lebiego'
ktoś inny spojrzeniem 
opluł mnie wymownie
entuzjazm uleciał
załamka dosłownie
pomyślalem sobie 
'pięknie się zaczyna
czemu na mój widok 
każdy tak się spina'
z pomocą mi przyszła
cyganka dość stara
mówiac 
'nie twoja to wina
tyś już jest ofiara
miałeś przypisane 
ledwieś się narodził'
tak więc zapał do podróży
znacznie się ochłodził
wróciłem do domu
ze spuszczoną głową
kontynuować to co było
tyle że na nowo
https://truml.com