Aleksander Osiński


Doświadczenie społeczne


Mrowienie sięgnęło głęboko, chociaż
struktura ścieżek pozostała zakryta.
Tylko niszcząc można odkryć, więc
pozostaje żmudne doświadczanie przekroju
świata odtwarzanego. W cudzych oczach

brak zainteresowania, bo ludzi zajmuje
ciemniejszy ogień, zawilgocone trzaski
giną w kłębach białego dymu.
Ściółka zapada w pamięć.
Po kostki

sięga się tylko szczęśliwą ręką,
nawet jeśli własną,

nie potrafisz się przyznać
i tak - często wystarcza.



https://truml.com


print