Przemko Janiszko


Nadzy panowie Rozebrane panie



Kupujecie każdy chłam
Mentalność obytych pał  
Banda nieuków z dyplomem
Rozwijacie pasje chrome
 
Wszystko dla was jest bodźcem
A balon rośnie dzięki tej pompce
Kupujecie każdy kał
Body art, gwałt, szał ciał
 
Usta wasze składają się w jeszcze
Konsumpcjonizmu czają się  kleszcze
I wciąż mało waszym zakutym pyskom
I wciąż kupujecie wszystko
 
Rolowanie na ekranie
kulturalne sranie w banie
rolowanie na ekranie
Nadzy panowie
Rozebrane panie
 
Pikają kasy w  samoobsługowym
Na każdą papkę otwieracie głowy
Bierzecie wszystko raz z lewa raz z prawa
Ja na to puszczam wytrawnego pawia
 
Dawno od tego dostałem zakwasów
Pederastów marsze, parady katabasów
Od sprawy krzyża  łupie mnie w krzyżu
Nowe sukienki dla facetów w Paryżu
 
Usta wasze składają się w jeszcze
Konsumpcjonizmu czają się  kleszcze
I wciąż mało waszym zakutym pyskom
I wciąż zjadacie  wszystko
 
Rolowanie na ekranie
kulturalne sranie w banie
rolowanie na ekranie
Nadzy panowie
Rozebrane panie



https://truml.com


print