Przepoczwarzona


Mam


przesyt miejsca i ludzi
nadmiar spojrzen i myśli
dosyć planów i marzen
powyżej dziurek westchnien rozkoszy
 
przesłodzona
 
spod warstwy lukru
landrynkowego uśmiechu
wypływa lawa żalu i złości
z braku siebie
jej
JEGO



https://truml.com


print