Janusz38


***


podążając szumem marzeń
skradzionych dziewczynce z zapałkami
 
(wciąż pamiętam zimny deszcz sceny)
 
rzeczywistość nieodmienna
 
piątak w niedzielę na odkupienie win
nazbyt  mało do bezbólu
 
tego  mi tylko  nikt nie doczytał



https://truml.com


print