Istar


pożegnania dotyczą tylko żywych


dotyka mojej głowy w najczulszym
miejscu gdzie zaplatam warkocze
chudej dziewczynce

pola są barwy jesieni, nawet gdy kwitną
nawet kiedy ludzie śpieszą im pomóc
narodzić się ich dzieciom

a gdzieś między jedną a drugą ziemią
przestrzeń zapełnia powietrze mdłe
i szare od westchnień

wystarczy otworzyć oczy mamo
żeby zapomnieć


nowonarodzone dziecko pachnie chlebem



https://truml.com


print