budleja


Bez bibelotów


pamiętam na bibeloty
mówiłeś - modny kicz
gdy otuleni zimowym granatem
zamykaliśmy intymność
w naszym sakrum
z bursztynu
 
dziś zamiast walentynki
zapalam ci znicz
i tutaj w ciszy
wciąż dźwięczą twoje słowa -
na dobrych i rozumnych
je wychowaj
 
i zanim z płyty
do końca śnieg odgarnę
wiem, że jesteś dumny
nie poszedł trud na marne -
wyrosły na przyzwoitych
 
 



https://truml.com


print