sylwester jasiński


Pojednanie


A już zdawało się być blisko
ale to chyba jakieś fatum
bo tak szybko wszystko prysło
zaznaliśmy zimy latem

Przyznaję się do wszystkiego       

Przyznaję się do miłoći
Przyznaję się do kochania
Przyznaję się do pragnienia

Kto pomoże mi poukładać życie
w korowód pełen radości?
Kto pomoże mi trwać
bym nie stracił swej tożsamości?

Tęskniąc za tobą odliczam czas
ile jeszcze nam pozostało wspólnych dni?
Ile jeszcze jest siły w nas
by spełnić jeszcze za życia nasze sny?

Miłość, kochanie i pragnienie
tylko tyle mogę ci ofiarować
bo to nie jest zabójstwo na zlecenie
ale pomysł na to, jak się nawzajem szanować!



https://truml.com


print