rafa grabiec


rozmowa kontrolowana


w moim domu spotykają się więzy
rodzinne podkładanie ognia pod świeczki
napoczynamy chleb smarujemy boga masłem
jeszcze kilku ojców naszych może jeszcze za zdrowie Marii
co miała syna i której imię nosi córka sąsiadki

później będzie niedziela
na obiad rosół z kury



https://truml.com


print