Hania


spotkanie drugie


przyszedł ze śniegiem
pisał po łąkach
białe myśli
małe gwiazdeczki
uśmiechały się
w dłoni i znikały

zaglądał z nieba
do okien
rozmawiał z wiatrem
głaskał drzewa
chował ptaki do kieszeni

wiosną zakwitnie
zielonymi marzeniami
wypuści ptaki
zawoła ciepły deszcz

pastuszek chmur i gwiazd



https://truml.com


print