Marek Gajowniczek


Trybunał


Trudne pytanie musiało paść.
Trybunał zbada: - Czy można kraść?
Odkąd tu rządzi klika bezbożna,
ludzie nie wiedzą. Można? Nie można?

Skoro pracować można do śmierci,
fałszywie mówić, nawet uśmiercić.
Nie czcić  rodziców i cudzołożyć.
Chyba kraść można? Bo co to szkodzi?

Z tego zestawu - to mniejsze zło!
Taki kabaret jak "Qui Pro Quo".
Sąd będzie musiał badać dylemat:
Jak można ukraść coś, czego nie ma?



https://truml.com


print