Kazimierz Sakowicz


poza nawiasem


 
okradziona z dzieciństwa
wyrzucona poza nawias miłości
zamknięta w domu dziecka
przestała odczuwać współczucie
 
zajęta własnym bólem
nigdy nie czytała wierszy
Boga obwiniając za cierpienie
postradała zmysły
wierząc jedynie chorej pamięci
 
okradziona z dzieciństwa zdziecinniała na starość


 2013-12-12



https://truml.com


print