bb


Paź królowej



Zatrzymałam na dłoni motyla
chwila
niech trwa.
Zastygłam w niego wpatrzona
zaręczona
z motywem na skrzydle.

Jam królowa,
Ty paź mój.
Wsadzę Ciebie do słoika.

Dotyka
śmierć przez uduszenie.
Z pudru otarta
otwarta
do serca brama.
Jam królowa bez pazia.

Nie zatrzymam cię w niewoli.
Pustka boli
ale
jak zechcesz, to wrócisz
by dzielić ze mną
tę miłość do kolorów.



https://truml.com


print