cieslik lucyna


Kłębek nerwów


poplątane sprawy zagmatwane życie
nie cieszą zabawy łza upada skrycie
pozbierać się trudno znowu coś upadło
i nadzieja złudna też chwyta za gardło

nerwy się zmówiły razem z kąta wyszły
nadwątliły siły ogarnęły zmysły
zwinęły się w motek kłębka splot ponury
a co będzie potem wkoło czarne chmury

Autorka L.Mróz-Cieślik



https://truml.com


print