Teresa Tomys


Matce


       
 
to znicza płomień swoim ciepłem
ogrzewa dzisiaj nagrobną płytę
stojąc – wspominam
zmęczoną matkę jej smutne oczy
i spracowane ręce
w tak wielkim tłumie
a jednak sama
i wiem  na pewno
że już nie spojrzy na mnie
a ja jej nigdy nie zobaczę
 



https://truml.com


print