aPotem


dobrą chwilę


gdy zamykam oczy
kasztanowe liście zarzucają sieci
macane stopami
nawet płód w łonie zapinanym na guziki
nie pociesza
skowyt

człowiek chłepcze powietrze
dopóki nie okaże się ziemią
mięsem
w padlinożernym pysku
przychodzącym po swoje



https://truml.com


print