Piotr Konczak


Gdy


Gdy stanę już u nieba bram
tę jedną mam nadzieję,
że jakieś góry będą tam,
bez gór wszak dusza kapcanieje.

Ref.:
    Więc dajcie mi u kresu dróg
    choć pagóreczek mały
    i jakąś bratnią duszę
    by wypić z nią gorzały.

Gdy stanę już u raju bram
tę jedną mam nadzieję,   
że jakieś góry będą tam,
bez gór raj przecie nie istnieje.

Ref.:
    Więc dajcie mi u kresu dróg...

A gdyby jednak gór nie było
niechże i nieba tam nie będzie,
bo jak szczęśliwym wiecznie być
gdy wzrok wśród turni nie ugrzęźnie?

Ref.:
    Więc dajcie mi u kresu dróg...



https://truml.com


print